...życie toczy się dalej

Nie jest dobrze:(
Tabletki odstawione, bo czułam się na siłach, ale nie radzę sobie.
Coraz częściej pojawiają się łzy.
Pustka.
Samotność.
Żal.
Smutek.
To teraz moi towarzysze.
Nie przepadam za nimi. Staram ich sobie zmienić. Walczę z nimi. Nie wychodzi mi to jednak.
Wiosna za oknem, a ja zamknięta w domu płaczę.
I znowu pojawiło się to uczucie pękającego serca.
Nie mam nikogo komu mogłabym się zwierzyć ze wszystkiego.
Nie ma nikogo kto by mnie przytulił i pocieszył.
Moja "żałoba' nadal trwa.

Komentarze

Popularne posty